Puźniki – wieś na Podolu, którą spalili pod koniec wojny banderowcy.
Kiedy polscy mieszkańcy wyjechali „na zachód”, władza radziecka dopełniła zniszczenia polskiej wsi. Rozebrano murowany kościół i piękną plebanię, które przetrwały wszystkie ostrzeliwania i pożary. Jakimś cudem figura patrona kościoła – św. Antoniego Padewskiego przetrwała. Jak opowiedziała nam jedna z Mieszkanek – kiedy grupa kilkorga Ratowiczan w 1995 odwiedziła rodzinną wieś Puźniki, gościli także w Nowosiółce Koropieckiej. Dowiedzieli się, że figurka z puźnickiego kościoła przechowywana jest w szopie przy budowanej właśnie cerkwi. Została odnowiona i miała być ozdobą cerkwi. Ratowiczanie poprosili o pokazanie figurki. Miejscowi obawiali się, że zechcą ją odebrać i bardzo niechętnie zgodzili się na pokazanie posągu. Zdjęcie zostało zrobione właśnie wtedy, w 1995 roku. Figura pozostała w Nowosiółce i prawdopodobnie jest w nowej cerkwi.
