Harcerski biwak w Ratowicach

Dnia 1 grudnia 2018 r. wybraliśmy się na biwak z Wrocławia do Ratowic, gdzie dotarliśmy tuż
po wschodzie słońca. Tam zostaliśmy ugoszczeni przez sołtysa w miejscowej świetlicy, która
okazała się wspaniałym miejscem zarówno na nocleg, jak i przeprowadzenie zajęć.
Nie był to jednak czas bierny, w którym w ogóle nie wychodziliśmy z miejsca pobytu, bowiem
sporo czasu także spędziliśmy na dworze, gdzie podziwiając piękne krajobrazy i nie zważając
na przymrozki i gołoledź, realizowaliśmy zadania poprawiające m.in. naszą orientację w
terenie oraz spostrzegawczość. Już wtedy podziękowaliśmy sołtysowi za gościnę, gdyż
byliśmy pod wrażeniem klimatu tego miejsca oraz życzliwości mieszkańców. Po południu
udaliśmy się na pieszą wycieczkę na pobliską wieżę widokową, na której druhowie z 14
Wrocławskiej Drużyny Harcerzy “Gawra” ćwiczyli nadawanie wiadomości alfabetem Morse’a.
Następnego dnia, zgodnie z chrześcijańską tradycją, udaliśmy się do kościoła na niedzielną
Mszę św., po której wybrzmiała Modlitwa Zuchowa i Harcerska. Po powrocie do świetlicy
mieliśmy dużo czasu na integrację zuchów i harcerzy, a czas ten wykorzystaliśmy przede
wszystkim na wspólne rozmowy i śpiewanki. Po obiedzie i spakowaniu się, na ręce ks.
Proboszcza miejscowej parafii złożyliśmy zapas żywności, który pozostał po biwaku, by
wesprzeć osoby potrzebujące. Następnie wszyscy zebraliśmy się przed świetlicą i po
zrobieniu pamiątkowego zdjęcia udaliśmy się w drogę powrotną.
Pobyt w Ratowicach z pewnością możemy zaliczyć do jednego z najlepszych, gdyż nie
zdawaliśmy sobie sprawy z tego, że w tak bliskiej odległości od Wrocławia jest tak piękne i
ciche miejsce, jak to. Serdecznie dziękujemy p. Jarosławowi Jagielskiemu, sołtysowi Ratowic
oraz mieszkańcom za ciepłe przyjęcie nas, mimo mrozu na dworze, i zapewniamy, że
zapamiętamy to miejsce i pobyt tutaj na długo.
ćw. Wojciech Kuźmiński Przyboczny 14 Wrocławskiej Gromady Zuchów “Trolle z Kniei” św.
Huberta Karol Strzelecki Przyboczny 14 Wrocławskiej Gromady Zuchów “Trolle z Kniei” św.
Huberta

Post Author: Marcin